Dochód gwarantowany - możliwość czy... konieczność?
Dochód gwarantowany może być po prostu cywilizacyjną koniecznością, wymuszoną przez postęp techniczny. Automatyzacja pracy i sztuczna inteligencja nieodwracalnie zmienią rynek pracy. Nowe technologie po prostu spowodują zanik pewnych zawodów. Być może stoimy w obliczy ogromnego wzrostu bezrobocia technologicznego, które spowoduje wzrost napięć społecznych i dochód gwarantowany może być jednym ze sposobów na ich złagodzenie.
Na ten temat wypowiedziała się dla Polskiego Radia prezes SAZ, Iwona Szmitkowska:
"- Taka wizja skłania wielu ekonomistów i futurologów do myślenia o dochodzie gwarantowanym jako panaceum na wystąpienie dużej niepewności społecznej i ryzyko powstania problemu bezrobocia technologicznego. Nie musi to być tak odległa wizja, bo w wielu krajach dyskusja nad zmianą modelu socjalnego na dochód gwarantowany istnieje już dziś – twierdzi wiceprezes Work Service.
Iwona Szmitkowska przypomina, że co prawda niedawno Szwajcarzy odrzucili w referendum takie rozwiązanie, ale równolegle od blisko roku dochód gwarantowany jest testowany w Finlandii. W ramach prowadzonego programu władze Finlandii chcą sprawdzić, jak takie rozwiązanie zmieni reguły społeczne.
Eksperyment ma pokazać, czy dochód podstawowy przyczyni się do redukcji biedy i wykluczenia społecznego, czy będzie motywował do podejmowania pracy i czy umożliwi zredukowanie biurokracji. Co ciekawe, podobne testy od 2014 roku prowadzą też Niemcy.
Jednak wokół dochodu gwarantowanego jest również wiele pytań i wątpliwości. Podstawową obawą jest obniżenie skłonności ludzi do aktywności zawodowej, która w niektórych krajach już dziś jest bolączką.
– Należy zastanowić się, co powinno takie świadczenie obejmować? Czy ma być to jedynie stała kwota przekazywana do obywatela? A jeżeli tak, to wówczas pojawiają się wątpliwości związane z dostępem do systemów edukacyjnego, zdrowotnego czy emerytalnego. I finalnie, należy pamiętać, że dochód gwarantowany to coroczny, bardzo duży koszt po stronie budżetu, który trzeba sfinansować. I tu wracamy do nowych technologii, bo właśnie opodatkowanie pracy maszyn może stanowić rozwiązanie wyzwania fiskalnego – analizuje Iwona Szmitkowska.