Media

Praca tymczasowa recepta na kryzys czy świat, w którym rządzi pracownik?

Czy o pracowników nadal trzeba zabiegać?

Agencje zrzeszone w SAZ pomagają znaleźć zatrudnienie Polakom, ale i osobom z Ukrainy, Białorusi czy Mołdawii. Michał Podulski podkreśla, że jeżeli osoba poszukująca pracy nie otrzyma oferty zatrudnienia już podczas pierwszego kontaktu z agencją, z dużym prawdopodobieństwem skorzysta z usług konkurencji. Można powiedzieć, że na rynku pracy tymczasowej nadal utrzymuje się rynek pracownika, przynajmniej jeśli chodzi o pracowników wykwalifikowanych, zwłaszcza tych posiadających odpowiednie certyfikaty.

 

- Gdy mamy wolne wakaty, od razu o nich informujemy i umawiamy na rozmowę telefoniczną, przez Skype lub w biurze. Po 48 godzinach człowieka już nie ma. On nie będzie czekał 1–2 tygodnie na naszą propozycję pracy, ponieważ zależy mu na czasie. Ma swoje wydatki i pusty portfel – przyznaje wiceprezes SAZ.

 

Ekspert zapewnia, że łatwo jest znaleźć zatrudnienie na rynku pracy tymczasowej. To dobra wiadomość dla osób pracujących przed pandemią na stanowiskach, które zostały zlikwidowane. Do SAZ dociera coraz więcej informacji o takich osobach.

Członkowie SAZ